Pogoda za oknem nie zachwyca: szaro, buro i ponuro... Dlatego postanowiłam, że na blogu zagości dzisiaj coś energetycznego - czerwony breloczek.
Pióra, wstążki w grochy i urocze maleńkie dzwoneczki wraz z elementami starego złota. Taki breloczek z pewnością ozdobi każde klucze. :)
fot. ann.
Pozdrawiam ciepło,
Kazik
Świetnie wygląda. :D
OdpowiedzUsuńBardzo ładny. :)
OdpowiedzUsuńśliczny brelok ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie dobrane elementy :)
OdpowiedzUsuńZdjęcia murali pochodzą z Warszawy :)
Pozdrawiam.
Zawsze możesz wybrać się na wycieczkę do stolicy :)
UsuńBardzo podoba mi się to połączenie tego wszystkiego :3 Poza tym, bardzo lubię czerwony ^^
OdpowiedzUsuń